To dzieło króla robiło na przyjezdnych z prowincji ogromne wrażenie - wydawało się wręcz cudem. Chodzi o pierwszy stały most na Wiśle w Warszawie, którego budowę król rozpoczał w 1568 roku. Było to trudne wyzwanie, bo rzeka rozlewała się szeroko i była kapryśna. Aby na trwale połączyć oba jej brzegi trzeba było zbudować najdłuższą drewnianą przeprawę w ówczesnej Europie. Była ona jednak coraz bardziej potrzebna, bo Warszawa dynamicznie się rozwijała i miała stać się miejscem wspólnych sejmów Korony i Wielkiego Księstwa Litewskiego. Po śmierci króla budowę dokończyła jego siostra Anna w dużej mierze dzięki własnym środkom. Most oddano do użytku w 1573 roku. Miał 6 metrów szerokości. Budulcem były dębowe i sosnowe bale oraz żelazo. Kosztował 100 tysięcy florenów. Miał 22 przęsła, każde o rozpiętości co najmniej 22 metrów. Konstrukcję osłaniało 15 rozbijaczy fal i kry. Środkowa część spoczywała na podporach pływających i była otwierana, aby rzeką mogły przepływać statki. Most symbolicznie wiązał Koronę z Litwą, wschód z zachodem. Był jednym z najwybitniejszych dzieł inżynierskich polskiego Odrodzenia i Złotego Wieku Rzeczypospolitej. Służył mieszkańcom i przyjezdnym przez 30 lat. Co roku w okresie roztopów napierała na niego wezbrana woda i spływającą rzeką kra. W czasie powodzi w 1603 roku został jednak uszkodzony tak poważnie, że zaprzestano jego konserwacji, a z biegiem czasu rozpadł się zupełnie. Dziś na mapie stolicy pozostała po nim tylko pamiątka w postaci ulicy Mostowej, która niegdyś prowadziła właśnie do tego mostu. Więcej informacji, ciekawostek i materiałów o królu Zygmuncie II Auguście i jego współczesnych szukaj na dalszych stronach naszego serwisu.